Walentynkowy wieczór poezji miłosnej...
Wieczór artystyczny w duchu poezji-odbył się po raz pierwszy w Sanatorium Chemik. Jedna z kuracjuszek ujawniła swój talent poetycki, co zaowocowało prezentacją jej twórczości. Miałam zaszczyt uczestniczyć w wieczorze poezji miłosnej - wierszy Pani Elżbiety Kurek, przy akompaniamencie muzyki płynącej z saksofonu w wykonaniu Filipa Kołodziej. A sama inicjatorka i autorka wierszy wypowiedziała się tak: "Moja liryka miłosna z tomiku CHWILE i nie tylko była prezentowana przez bliskich mojemu sercu kuracjuszy...Hanię, Marię,Staszka i uroczą dziewczynę od spraw kultury w tym miejscu Angelinę. Muzykę filmową i nie tylko grał mistrzowsko p. Filip. Świetna atmosfera wieczoru udzieliła się uczestnikom. Foto wykonał Sławek...Mili państwo...Ludzie pragną poezji słuchać.. Tylko musimy do nich dotrzeć... Dziękuję wszystkim uczestnikom wieczoru za udział w cudownym wydarzeniu...Wasza pisząca poezję Elżbieta Kurek ". Pani Elżbieta ma wiele pasji jak malarstwo, haft, szydełkowanie, gra na skrzypcach czy mandolinie.Wiersze pisze nieprzerwanie od ponad 20 lat, lecz dopiero dwa lata temu zostały przedstawione szerszej publiczności. Zostały one umieszczone w zbiorowym tomiku Słowem i obrazem. Tomik ten był debiutancki, inspirowany życiem i obserwacją ludzi. Autorka wierszy zdobyła kilka nagród. Pani Elżbieta ma już materiał na kolejny tomik, przygotowuje się również do wydania pamiętników. Być może twórcza kuracjuszka zaszczyci nas znów swoją obecnością i będziemy ponownie mogli uczestniczyć w tak nastrojowym wieczorze, pełnym emocji...